Wspomnienia Krzysztofa Buszki
„Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć,
Ale proszę o większą pokorę i mniej
Nie zachwianą pewność, gdy moje
Wspomnienia zdają się sprzeczne ze
wspomnieniami innych”
Próby do „Barbórki 1969″ prowadził Marian Zalega raptem przez 2 miesiące. Chodziło o zaśpiewanie na części oficjalnej przed balem barbórkowym Hymnu Górniczego, Gaudeamus, Zieleni się jodła i przyśpiewek do Skoku przez skórę.
Próby odbywały się w sali domu studenckiego “Atol”. W próbach udział brało około 50 studentów wydziału górniczego.
Występ przed pół tysięczną publicznością wypadł zadowalająco. Partię Lisa Majora wykonał tenor Opery Wrocławskiej — Ziptzer, a przyśpiewki do Gaudeamus wykonałem ja, zostając historycznie pierwszym solistą chóru. Po barbórce, na spotkaniu zwołanym przez Mariana Zalegę, który podziękował chórzystom, padła z jego strony propozycja zawiązania męskiego zespołu chóralnego przy wydziale górniczym. Propozycja zyskała akceptację większości uczestników, sporządzono listę chórzystów. Na pierwszego prezesa wybrano Kazimierza Sysa, ja zostałem vice prezesem. Następnego dnia po zebraniu udałem się z Jerzym Boryłło, studentem V roku, który śpiewał w basach do dziekana wydziału prof. Zdzisława Gergowicza, od którego uzyskaliśmy akceptację dla tego przedsięwzięcia.
Dziekan Gergowicz objął patronat nad męskim chórem Wydziału Górniczego Politechniki Wrocławskiej i jego należałoby uznać ojcem założycielem zespołu ze strony uczelni. Wyznaczył na bezpośredniego opiekuna mgr Stanisława Siewierskiego, który załatwiał większość spraw organizacyjnych, związanych z chórem, na uczelni. W późniejszym czasie kolejnymi opiekunami byli prodziekani ds. studenckich doc. dr Mieczysław Jokiel, doc. dr Teresa Górecka, doc. dr Stanisław Sobolewski.
W marcu 1970 roku zaistniała potrzeba przeprowadzenia wyborów uzupełniających na prezesa chóru. Prezesem został Jerzy Berus, ja pozostałem vice prezesem. Chór męski liczył 35-45 członków.
Marian Zalega oprócz zespołu męskiego prowadził również chór dziewczęcy szkoły podstawowej nr 46 we Wrocławiu. Wiosną 1970 roku proponuje połączenie obydwu zespołów. Zostaje podpisane porozumienie pomiędzy władzami Wydziału Górniczego a Szkolą Podstawową. Powstaje chór dziewczęco — męski przy Wydziale Górniczym Politechniki Wrocławskiej. Zespół liczył około 60 członków.
Na pierwszym obozie śpiewaczym w Ustce dziewczęta przebywały na obozie harcerskim Hufcu Stare Miasto. Skład męski w oddalonym o 200 metrów obozie, nad którym powiewał transparent,, Nocny męski chór — cześć pieśni”.Po obozie prezesem chóru zostaje Krzysztof Buszko, a vice prezesem Stanisław Lembas.
Na początku 1971 roku w budowanym przez siebie domu na Tarnogaju ginie wraz z żoną dyrygent chóru Marian Zalega.
Prezesi chóru zatrudniają jego asystentkę — Bogumiłę Szałaj. Po drugim śpiewaczym obozie w Ustce widząc brak postępów prezesi postanawiają zwolnić prowadzącą zespół i zatrudnić na jej miejsce nowego dyrygenta.
Od października 1971 roku prowadzą rozmowy z dyrygentem wielu chórów wrocławskich Kajdaszem, który po trzech spotkaniach sugeruje, że zespół mógłby poprowadzić Piotr Ferensowicz, prowadzący chór operetki. Rozmowy z Piotrem Ferensowiczem nie były łatwe, wyraźnie obawiał się złego fatum. Przejął wcześniej chór operetki po Zaledze, a teraz proponuję mu przejęcie zespołu chóralnego Wydziału Górniczego. W końcu ulega namowom i od grudnia 1971 roku zostaje dyrygentem chóru dziewczęco — męskiego Wydziału Górniczego Politechniki Wrocławskiej.