Deprecated: Funkcja WP_Dependencies->add_data() została wywołana z argumentem, którego użycie jest przestarzałe od wersji 6.9.0! Komentarze warunkowe IE są ignorowane przez wszystkie obsługiwane przeglądarki. in /home/chor.pwr/public_html/wp-includes/functions.php on line 6131

Deprecated: Funkcja WP_Dependencies->add_data() została wywołana z argumentem, którego użycie jest przestarzałe od wersji 6.9.0! Komentarze warunkowe IE są ignorowane przez wszystkie obsługiwane przeglądarki. in /home/chor.pwr/public_html/wp-includes/functions.php on line 6131

Koncert Finałowy MUSICA FUNEBRE

Po trzech dniach koncertów festiwalowych przyszedł czas na wielki finał. Do tradycji Festiwalu Barbórkowego Chórów Akademickich należy wykonywanie przez nasz chór wielkich form muzycznych z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej oraz solistów. Tym razem 7 grudnia, w niedzielę, w sali Filharmonii Wrocławskiej, wraz z chórem Politechniki Gliwickiej i orkiestrą symfoniczną Filharmonii Sudeckiej z Wałbrzycha wykonaliśmy fragmenty chóralne mszy żałobnych Requiem pięciu kompozytorów:

Requiem aeternam i Agnus Dei Johna Ruttera,

Dies irae i Agnus Dei Luigi Cherubiniego,

Dies irae i Sanctus Giuseppe Verdiego,

Dies irae, Confutatis, Lacrimosa Wolfganga Amadeusza Mozarta,

Requiem aeternam i In paradisum Gabriela Fauré

Dla wrocławskich melomanów była to nie lada uczta duchowa. Potężne brzmienie połączonych chórów, zwłaszcza w bardzo dynamicznych i głośnych fragmentach Verdiego, budziło wielkie emocje wśród liczącej blisko 500 osób przepełnionej widowni. A na scenie połączone chóry – 105 osób – oraz 46 muzyków orkiestry symfonicznej Filharmonii Sudeckiej, czyli 151 osób plus dyrygent – Małgorzata Sapiecha-Muzioł wspaniale panująca nad każdym najdrobniejszym fragmentem wykonywanych dzieł. Na bis wykonaliśmy fragmenty Requiem G. Verdiego: Dies irae i Sanctus. Długo trwały oklaski i owacje na stojąco, tym bardziej że publiczność dopiero teraz mogła dać upust swoim emocjom, ponieważ pełniąca funkcję prezenterki dr Iwona Polak poprosiła widownię o nieklaskanie w czasie koncertu (co ponoć ciężko znosili melomani, a niektórzy nawet musieli przysiąść sobie dłonie, aby się nie zapomnieć).

Oto fragmenty recenzji zaprzyjaźnionych z nami osób:

Kochani, byliście świetni! Z ogromną przyjemnością słuchałam Was i oglądałam. Ogromny szacun! Tak liczna grupa, a takie zgranie, pewne wejścia. Brawo! To słowa pochwały od Anny Patrycji Pawłowskiej Bilskiej, byłej naszej chórzystki.

Wśród widzów byli także chwilowo niedysponowani nasi chórzyści, m.in. Asia Mitłaszewska, która tak napisała na chóralnym portalu pocztowym: Wielkie gratulacje! Koncert był przepiękny! Brzmienie, wykonanie, to dużo więcej niż profesjonalne, po prostu GENIALNE! To ustawienie  na dwa chóry sprawiło, że dźwięk jednolicie wypełniał całą przestrzeń i byliście jednym organizmem! Wszystkie fragmenty udane! Szkoda, że koncert nie był nagrywany… Śliczne szlachetne forte i dużo piana wtedy, kiedy trzeba było. Świetna orkiestra, cudowna muzyka… Najtrudniejszy w tym koncercie był zakaz oklasków, co naprawdę wymagało wzniesienia się na szczyt samokontroli, aby nie zaklaskać między częściami. Tortura jakaś! Wasz VERDI po dwakroć fenomenalny! Ach, te bisy! Np. RUTTER brzmiał niezwykle w tym ustawieniu…

A oto inne opinie, tym razem śpiewających w koncercie chórzystów.

Janek Kosendiak: To był jeden z najlepszych koncertów, w jakich brałem udział. Dziękuję, Gosiu, i gratuluję! Dziękuję wszystkim!

Zibi Papierowski: Dawno nie miałem takiej mega wielkiej radochy po koncercie! I żałuję, że nie byłem jednocześnie na widowni! Ale daliśmy czadu!!! Miło kłaść się spać z taką świadomością, że daliśmy radę – 300% normy!!! Jeszcze nie mogę opanować emocji, tylko bolące nogi przypominają o tym, że fizycznie trzeba było się dziś napracować…

Tak, tak, wspaniały dzień, ale i ciężki. Od 14.00 prawie do 17.00 próba, godzinka przerwy i koncert od 18.00 do 20.00. Lecz nie ma co narzekać, bo efekty naszej pracy są wspaniałe. Wszyscy jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani, tym bardziej że nasza „Szefowa” tuż po koncercie powiedziała: Kochani moi! Mam najlepszy chór na świecie!!! Chór ludzi zdolnych i wrażliwych, uczynnych i pomocnych, a przede wszystkim pokornych wobec muzyki i jej oddanych!!! Nie wiem, czy jakiś inny zespół zniósłby dwu- i pół-godzinną próbę na stojąco, a potem jeszcze koncert, brak komfortu, jeśli chodzi o ustawienie i kontakt z dyrygentem, ciasne garderoby etc. Oczywiście jest jeszcze jeden taki chór, mianowicie chór Politechniki Gliwickiej, dlatego ta fuzja tak nam się udaje i przynosi efekt, jakiego byliśmy świadkiem. Koncert był super-mega-nieprawdopodobnie-świetny! Powiem tylko, że dla takich koncertów warto żyć! Warto robić to, co się robi, znosić trudy organizacji, przeciwności, pretensje rodziny o nieobecność w domu… Dziękuję Wam za ten wspólny festiwalowy czas! Dziękuję za wszelką pomoc organizacyjną i komfort w związku z tym!
Dziękuję za piękne śpiewanie na koncertach i emocje w związku z tym! Dziękuję za wszystko!

Warto podkreślić, że Małgorzata Sapiecha-Muzioł – dyrektor artystyczny 41. Festiwalu Barbórkowego Chórów Akademickich pełniła tę funkcję w 2014 roku po raz piętnasty, obchodząc jubileusz, o czym była mowa podczas uroczystego otwarcia festiwalu.

W organizację festiwalu zaangażowali się także następujący chórzyści:

soprany: Ania Ciesielska, Daria Futkowska, Ala Gawrońska, Magda Grzegorzewska, Emilia Guzikowska, Ania Jarecka, Justyna Koczwarska, Katrin Reder-Zirkelbach, Paulina Szudrowicz, Agata Zasada;

alty: Ania Chochowska, Ewa Gądek, A
nna Kiczko, Joanna Mitłaszewska, Magda Sapalska, Kasia Synowiec;

tenory: Franek Borowiec, Adam Dziurzyński, Piotr Guzikowski, Przemek Lizurej, Mariusz Szóstak, Janusz Wilczyński;

basy: Bartek Białowąs, Paweł Horoszko, Zbigniew Papierowski, Andrzej Teisseyre, Waldek Żak.

Cieszymy się z udanych naszych występów, z udanej organizacji dni festiwalowych. Dziękujemy Akademickiemu Chórowi Politechniki Gliwickiej i jego dyrygentowi i kierownikowi artystycznemu – Tomaszowi Giedwiłło za bardzo dobre przygotowanie repertuaru, za udaną sobotnią i niedzielną próbę oraz za wspaniale wykonany koncert finałowy.

Do zobaczenia w przyszłym roku w dniach 3-6 grudnia na kolejnym 42. Festiwalu Barbórkowym Chórów Akademickich we Wrocławiu.

Fotoreportaż

 

Trzeci dzień festiwalu

6 grudnia, w trzecim dniu Festiwalu Barbórkowego Chórów Akademickich, wystąpiły chóry z Poznania, Kalisza i Bielska Białej. Koncert odbywał się w pięknej, zabytkowej Auli Leopoldinie Uniwersytetu Wrocławskiego, podobnie jak koncert inaugurujący festiwal.

Jako pierwszy wystąpił chór kameralny kaliskiego Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Pod dyrekcją Beaty Szymańskiej chór wykonał sześć utworów:

Alleluja Ralpha Manuela,

Bogorodice Siergieja Rachmaninowa,

Good night, Dear Heart Dana Foresta,

Ave Maris Stella Tronda Kverno,

Crucem tuam adoramus, Domine Pawła Łukaszewskiego,

Bogorodice Djewo, radujsja Siergieja Kwoszczyńskiego, partie solowe zaśpiewali: Natalia Szymańska, Maciej Jakubowski, Jacek Woszczek.

Chór Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu pod dyrekcją Przemysława Pałki postawił na muzykę rozrywkową, prezentując większość repertuaru festiwalowego o takim charakterze. Przykładem niech będą wymienione utwory:

Tears in heaven Erika Claptona i Willa Jenningsa z partią solową Mateusza Stępczaka,

Summertime George’a Gershwina z partiami solowymi Anny Zacharzewskiej i Mateusza Stępczaka.

Chór zaprezentował również mini recital piosenki filmowej: Ach, jak przyjemnie; Ada, to nie wypada; Już taki jestem zimny drań, zapraszając publiczność do wspólnego śpiewania.

Nie zabrakło bardziej klasycznych pozycji chóralnych współczesnych twórców, jak np.:

Alleluja Gordona Younga,

The Lord bless you Johna Ruttera

Blue skies w opracowaniu Alana Woodsa,

Nu zjit welle kome Van Duyse,

Gdy gaśnie ogień słowa Mariusza Matuszewskiego do muzyki Fryderyka Chopina.

Poznański Chór Kameralny „Fermata” wystąpił w 12-osobowym składzie, ustawiając się w różnych konfiguracjach – w zależności od charakteru wykonywanych utworów – i w różnych miejscach Leopoldiny, niekoniecznie na podium estradowym. Chór wykonał zróżnicowany repertuar, począwszy od arcydzieł muzyki dawnej po popularne przeboje muzyki pop i jazzu wokalnego:

Popule Meus Tomasa Luisa da Vittoria,

Powszednia spowiedź Wacława Szamotulskiego,

O Gloriosa Domina oraz Spiritus Sanctus Mikołaja Zieleńskiego,

Zdrowaś Królewno Wyborna oraz Ave Maria Andrzeja Koszewskiego,

Zion spiricht, der Herr hat mich velrlasen Johanna Hermanna Scheina,

Embraceable me George’a Gershwina,

It was a lover and his lass Warda Swingle do słów Wiliama Shakespeare,

Ob-la-di, ob-la-da Johna Lennona, Paula McCartneya do słów Billa Ivesa,

Adios Nonino Astotra Piazolli i Nestora Zadoffa.

Chór poprowadził jego kierownik artystyczny i dyrygent – Mateusz MJ Sibilski. Występ spotkał się z aplauzem ze strony publiczności.

Trzeci koncert festiwalowy zakończył występ chóru Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej pod dyrekcją Jana Borowskiego. Chór wykonał następujący repertuar:

Gaudete omnes Jana Pietreszoona Sweelincka,

Beatus vir, snctus Martinus Pawła Łukaszewskiego,

Salve Mater Misericodiae Tima Sarsany’ego,

Laudate Dominum Giedriusa Svilainisa,

Kiss from a rose z repertuaru popularnego piosenkarza Seala,

Stars Eriksa Esenvaldsa, łotewskiego artysty.

Ten piękny utwór został wzbogacony niesamowitymi delikatnymi dźwiękami, przenosząc nas w baśniowy świat… Chórzyści wydobywali je pocierając brzegi napełnionych wodą szklanych lampek, które świeciły niczym… gwiazdki, a brzmiały jak delikatne dzwoneczki. To było coś w rodzaju muzyki sfer… Publiczność oniemiała z zachwytu…

I na zakończenie chór wykonał popularną wśród rolników kubańskich piosenkę Chan, Chan Compay Segundo w opr. na chór Jorge Martineza, o zmysłowej miłości Juaniki i Chana, prowokując publiczność do tańca, a przynajmniej poruszania się w specyficznym kubań
skim rytmie.

Występ bielskiego chóru wywołał kolejny aplauz publiczności.

Trzeci dzień festiwalowy obfitował w niesamowite przeżycia dzięki występującym na estradzie Auli Leopoldiny artystom. To był bardzo udany koncert!

Fotoreportaż

 

Drugi dzień festiwalu

5 grudnia, w piątek, w Oratorium Marianum, na Uniwersytecie Wrocławskim, w drugim dniu Festiwalu Barbórkowego Chórów Akademickich odbył się koncert chórów wrocławskich.

Nasz chór wystąpił jako pierwszy. Pod dyrekcją Małgorzaty Sapiechy-Muzioł zaśpiewaliśmy pięć pieśni:

– A kiedy będziesz moją żoną Lucjana Laprusa do słów Kazimierza Przerwy-Tetmajera; za jej wykonanie otrzymaliśmy w czerwcu tego roku nagrodę specjalną kompozytora na IX Konkursie Kompozytorskim Pieśni Chóralnej Profesora Lucjana Laprusa w Kaliszu;

– Radujsja Bogorodice Zapro Zaprowa z partią solową Oli Łabędzkiej; za wykonanie tego utworu na festiwalu w Ohrid, w Macedonii, w sierpniu tego roku, otrzymaliśmy Nagrodę Specjalną macedońskiego kompozytora – Zapro Zaprowa;

– Ubi Caritas Ola Gjeilo – wspólczesnego norweskiego kompozytora; ten utwór wykonaliśmy po raz pierwszy publicznie;

– Steal away w arr. nieodżałowanego przyjaciela naszego chóru – Włodzimierza Szomańskiego, który zginął tragicznie w maju tego roku,;

– Humoreskę Zivko Fifrova, którą staraliśmy się wykonać bardzo dynamicznie, żywiołowo, by jak najwierniej oddać jej bałkański charakter.

Nasz występ został oceniony bardzo dobrze, o czym świadczyły burzliwe oklaski publiczności oraz przekazane nam przez naszą „Szefową” zasłyszane opinie.

Po naszym występie na estradę wkroczył chór „Gaudium” Uniwersytetu Wrocławskiego, prowadzony tym razem wyjątkowo przez Artura Wróbla, który zastąpił niedysponowanego Alana Urbanka.

Chórzyści „Gaudium” wykonali następujące utwory:

– Alleluja Romualda Twardowskiego,

– Pielgrzym Zofii Urbanyi Krasnodębskiej do słów Cypriana Kamila Norwida,

– Modlitwa do Bogarodzicy Józefa Świdra do słów Krzysztofa Kamila Baczyńskiego,

– Fragment Poematu o Chrystusie dziecięcym – pieśń VIII Zofii Urbanyi Krasnodębskiej do słów Krzysztofa Kamila Baczyńskiego,

– Pani pana zabiła Romualda Twardowskiego.

W dalszej części koncertu wystąpił chór kameralny „Senza Rigore” Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu pod dyrekcją Jolanty Szybalskiej-Matczak, wykonując pieśni:

– O Gloriosa Domina Mikołaja Zieleńskiego,

– Ave Maris Stella Miłosza Bembinowa,

– Magnificat Andrzeja Koszewskiego,

– O Süsser Mai, op. 93 nr 3 Isztwana Martona.

„Medici Cantantes”, czyli chór Uniwersytetu Medycznego, którego kierownikiem artystycznym jest Agnieszka Franków-Żelazny, wykonał pod dyrekcją Magdaleny Lipskiej następujące utwory:

– Exultate justi Lodovico da Viadana,

– Viva la musica Krzysztofa Grzeszczaka,

– Te Deum Houstona Brighta,

– Nothing’s gonna change my love for you Michaela Massera w opr. Joachima Fischera,

– Angue melodię ludową z Panamy opr. Jorge Ledesma.

Ostatnie dwa utwory o charakterze rozrywkowym ożywiły publiczność festiwalową do tego stopnia, że niektórzy nawet tańczyli…

W pogodnej atmosferze przyszło koncertować następnemu chórowi Akademii Muzycznej – „Feichtinum”. Pod dyrekcją Artura Wróbla wykonał on Sześć pieśni kurpiowskich Karola Szymanowskiego wraz z solistami: Magdą Anną Flis – sopran oraz Szymonem Rudzkim – tenor.

Justyna Koczwarska, studentka Akademii Muzycznej, śpiewająca zarówno w naszym chórze, jak i w chórze „Feichtinum”, poinformowała, że do tego występu chór był przygotowywany na specjalnych warsztatach prowadzonych przez dr hab. Annę Szostak-Myrczek.

To się nazywa profesjonalne przygotowanie!

Fotoreportaż

Pierwszy dzień Festiwalu Barbórkowego Chórów Akademickich

4 grudnia, punktualnie o godz. 19.00, w uniwersyteckiej Auli Leopoldinie przy pl. Uniwersyteckim rozbrzmiała pieśń górnicza „Zieleni się jodła” w wykonaniu Akademickiego Chóru Politechniki Wrocławskiej – organizatora 41. edycji Festiwalu Barbórkowego Chórów Akademickich we Wrocławiu, odbywającego się pod honorowym patronatem JM Rektora Politechniki Wrocławskiej prof. dra hab. inż. Tadeusza Więckowskiego.

Małgorzata Sapiecha-Muzioł, dyrektor artystyczny Festiwalu powitała przybyłych gości, a wśród nich dr hab. Zbigniewa Srokę – prorektora ds. studenckich Politechniki Wrocławskiej, dr inż. Stanisława Ślusarczyka – prodziekana ds. dydaktycznych Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii oraz dr Iwonę Polak – p.o. kier. Katedry Edukacji Muzycznej Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu. Tradycyjnie otwarcia festiwalu dokonał przedstawiciel górnictwa – prorektor S. Ślusarczyk, a nasz chór wykonał pieśń Gaude Mater Polonia.

Następnie dr Iwona Polak przybliżyła działalność artystyczną zespołu STOLTZER ENSEMBLE, który był „gwiazdą” dzisiejszego wieczoru. Ten męski kwartet tworzą wrocławscy muzycy, członkowie znakomitych zespołów: Cantores Minores Wratislavienses, Ars Cantus oraz Narodowego Forum Muzyki, na co dzień specjalizujący się w wykonawstwie muzyki dawnej. Patronem zespołu jest renesansowy kompozytor i kapelmistrz wrocławskiej katedry Thomas Stoltzer (ur. 1475 Świdnica – zm. 1526 Znojmo), autor pierwszego w historii wielogłosowego opracowania hymnu „Te Deum”.

Zespół w składzie: Piotr Karpeta, Maciej Gocman, Radosław Pachołek, Rafał Chalabala, wykonał następujący repertuar:
Jerzy Liban – Ortus de Polonia
Thomas Stoltzer – Rorate coeli
Grzegorz G. Gorczycki – Ave Regina caelorum
Grzegorz G. Gorczycki – Rorate coeli
Thomas Stoltzer – Te Deum
Felix Mendelssohn – Im Wald
Felix Mendelssohn- Frühlingslied
Franz Schubert – Jünglingswonne
Franz Schubert- Liebe
Franz Schubert- Zum Rundetanz
Franz Schubert- Die Nacht
lud. serbska – Wenn es Tag wird
lud. niemiecka- Schlaf ein!
Franz Schöggl- Die launige Forelle

Nie obyło się bez bisu.

Jutro kolejny dzień festiwalowy. Koncert rozpocznie się o 19.00 w Oratorium Marianum na Uniwersytecie. Wystąpią akademickie chóry wrocławskie. Jako pierwszy wystąpi nasz chór – Politechniki Wrocławskiej, następnie chór „Gaudium” Uniwersytetu Wrocławskiego, „Senza Rigore” oraz „Feichtinum” – oba z Akademii Muzycznej, „Medici Cantantes” z Uniwersytetu Medycznego.

Do zobaczenia na koncercie!

Więcej o festiwalu w zakładce u góry („Festiwal”)

Promocja nowej płyty w Radio Wrocław

W niedzielę, 30 listopada, tuż przed północą dyrygent i kierownik artystyczny Akademickiego Chóru Politechniki Wrocławskiej – Małgorzata Sapiecha-Muzioł prezentowała w Radio Wrocław nową płytę chóru „Pater noster” i opowiadała o mozolnej pracy nad ostatecznym brzmieniem nagrań. Oczywiście przybliżyła także słuchaczom program 41. Festiwalu Barbórkowego Chórów Akademickich. W czasie audycji red. L. Kopeć udostępnił dwa utwory z płyty: Shenandoah i Muie rendeira.